Runda po Rudawach Janowickich

Fajka - formacja skalna w Górach Strużnickich, paśmie Rudaw Janowickich (fot. Ewa Chwałko)

Strużnickie Skały, Lwia Góra, Wołek, Skalnik, Mała Ostra - z pięknym widokiem na Karkonosze. Pogoda - żyleta. Kolory - urzekające. 25 km w ciepłym, letnim powietrzu. Jak ja zawsze wiem, gdzie pójść, żeby było cudnie i bez nadmiaru ludzi :)

Tym razem przeszliśmy się zwłaszcza głównym grzbietem Rudaw Janowickich, ciągnącym się od południowego zachodu na północny wschód oraz zahaczając o kilka pobocznych. Wystartowaliśmy ze Strużnicy, czyli właśnie z odnogi głównego grzbietu - niewielkiego pasma zwanego Górami Strużnickimi. Charakteryzują się one granitowymi skałkami o różnych wysokościach, w których erozja wytworzyła ciekawe formy - np. Fajka, która bardziej przypomina diplodoka, Starościńskie Skały, Pieklisko, Świnia Góra i inne.
Za Lwią Górą (718 m n.p.m.), na której znajdują się Starościńskie Skały, podążaliśmy niebieskim szlakiem dochodząc do Skały Piec, z której rozciąga się malowniczy widok na Dolinę Janówki. Kawałek dalej znajduje się jedna z najlepiej rozpoznawalnych i charakterystycznych formacji skalnych Rudaw Janowickich - Skalny Most - tworzą go dwie granitowe turnie z zawieszoną pomiędzy nimi skałą. Faktycznie imponujący widok.
Opuszczając pasmo Gór Strużnickich doszliśmy żółtym szlakiem do głównego grzbietu Rudaw i poprzez Wołek (878 m n.p.m.), trawersując Dziczą Górę i Bielec, weszliśmy na Skalnik (944 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Rudaw Janowickich, a w niewielkiej odległości za nim na Ostrą Małą (936 m.n.p.m.). Stamtąd ruszyliśmy do Gruszkowa pokonując po drodze Wilczysko (789 m.n.p.m.), a później Gruszkowską Górę (535 m n.p.m.) i Płonicę (505 m n.p.m.), idąc już w kierunku Karpników. Do auta w Strużnicy dotarliśmy ulicą.