center
Tuż przed startem (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
Desc
Dziwna Challenge – Open Water Winter Swimming – finałowy etap Pucharu Polski w zimowym pływaniu właśnie za mną. Było pięknie, trudno i mega satysfakcjonująco.
To moje czwarte zawody: za każdym razem bałam się czegoś innego: w Głogowie odległości (jak zobaczyłam tę czerwoną boję hen pod mostem i uświadomiłam sobie, że mam tam popłynąć i jeszcze wrócić); w Gdyni temperatury – po 450 m w 0 stopni nic już w życiu nie będzie takie samo; zaś w Wolinie – kapryśnego nurtu rzeki Dziwny. Tylko Solina mnie specjalnie nie obeszła, choć temperatura wody wynosiła tylko 1 stopień C, ale to już z zupełnie innych powodów. No więc tak, bałam się, tylko głupi by się nie bał.
Pływanie zimą w otwartych akwenach to piękna przygoda, chociaż gdy się wychodzi z wody po dystansie większym niż 200 m, to się wcale pięknie nie wygląda. Wygląda się jak 20 lat później. Ale tylko przez chwilę. Po saunie wszystko wraca do normy.
Dla mnie osobiście w Wolinie nastąpił progres – 500 m przepłynęłam w niedzielę w 13.50 min., gdy w Głogowie na ten sam dystans potrzebowałam 15.04 min. Wyszłam z wody bez problemów i bez bólu rąk – lecz powiedzmy szczerze, woda była stosunkowo ciepła – 4 stopnie. Niepokoił nurt – płynęliśmy po trójkącie: z prądem, pod prąd i w poprzek. Dał popalić. Osiągnęłam czwarte miejsce – do trzeciego zabrakło mi 18 sekund – przyjmujemy na klatę z pokorą. Pierwszy raz kilkadziesiąt metrów przepłynęłam kraulem, resztę leciałam żabą. A mój trener na to:- Jakbyś popłynęła kraulem, byłabyś szybciej.- Romek, to ciągle nie są gratulacje.
Dziwna Challenge – Open Water Winter Swimming – to trzeci i finałowy etap Pucharu Polski w Lodowym Pływaniu – pierwszy odbył się w Januszkowicach w listopadzie – nie byłam, a drugi w Głogowie w grudniu. Natomiast dwa zostały odwołane w tym niefajnym, covidowym czasie – w Modlinie i w Katowicach. Tak czy inaczej w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski mam 10 miejsce na 65 kobiet – dla mnie, amatorki, to jakiś totalny science-fiction.
Pływanie zimą bawi mnie i rozwija. Będę to robić, dopóki będzie mnie to bawić albo nie poczuję presji. Tak wielu rzeczy jeszcze nie robiłam… ale wszystkie mam na liście.
justify
no-repeat;center top;;
auto
20px
Desc
Lokalizacja:
Wolin
Date:
15 marca 2021 r.
no-repeat;center top;;
auto
20px
center
Przygotowana przed startem (fot. Magda Pelczar)
center
Każą się rozbierać i wchodzić do zimnej wody (fot. Magda Pelczar)
center
Dwie koleżanki już po swoich dystansach, zaś my dwie jeszcze przed (fot. Magda Pelczar)
center
Moje rywalki – śliczne (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
No to płyniemy – pod prąd rzeki Dziwny (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
Ja w środku, poznaję po łokciu (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
W dalszym ciągu mój łokieć (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
Zdecydowana część dystansu żabą (fot. M&D Foto)
center
Do mety (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
Wychodząc z piekła (fot. M&D Photo)
center
Wyszłam o własnych siłach, lecz z wdzięcznością, że jakby co, to mogę liczyć na wsparcie (fot. Mariola Sikora)
center
To zdjęcie jeszcze przed startem, zanim moja skóra stanie się czerwona, a temperatura ciała spadnie (fot. Magda Pelczar)
center
To bardzo miłe – obie żyjemy fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
Magda trzyma mi dłonie, a ja czekam na ból, który o dziwo nie nadchodzi (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto)
center
Cudowna sesja w saunie (fot. Jacek Dulny http://www.dulnyfoto.pl/)
center
Tak, byłam czwarta w bardzo dobrym towarzyystwie (fot. Irek Kordylak))
- center Tuż przed startem (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto) Desc Dziwna Challenge – Open Water Winter Swimming – finałowy etap Pucharu Polski w zimowym pływaniu właśnie […]
- center Miejsce startu – Marina w Gdyni (fot. Mariola Sikora – https://www.facebook.com/mariolasikorafoto) Desc Pokonałam 450 m w temperaturze 0,0 stopni Celsjusza w Bałtyku – w Gdyni […]