
Półwysep Mani. To trudna ziemia: skalista, porośnięta ostrymi krzewami, ani ją uprawiać, ani na niej hodować. (fot. Ewa Chwałko)
Lokalizacja:
Sparta,
MIstra, Nowa Mistra, Gythion, Gerolimenas, Vathia, Porto Kagio, Kokkinogia
Półwysep Mani, Przylądek Tenaron
Peloponez
Grecja
Date:
16-20 czerwca 2022 r.

Charakterystyczną, niska zabudowa i wszechobecne rolety (fot. Ewa Chwałko)

Sparta w cieniu Tajgetu (fot. Ewa Chwałko)

Wszechobecne gaje oliwne (fot. Ewa Chwałko)

Mistra. Zachowało się tu właściwie kompletne miasto bizantyjskie (fot. Ewa Chwałko)

Zabytki Mistry. Hagia Sofia (fot. Ewa Chwałko)

Zabytki Mistry. To jeden z licznych tam klasztorów (fot. Ewa Chwałko)

Zachowane freski w Mistrze. Całe wzgórze stanowi wielkie muzeum architektury otwarte dla zwiedzających i eldorado dla archeologów (fot. Ewa Chwałko)

Peloponez w pojedynkę i z namiotem (fot. Ewa Chwałko)

Githion (fot. Ewa Chwałko)

Wschodnie wybrzeże Półwyspo Mani, czyli wyjście na Morze Egejskie(fot. Ewa Chwałko)

Kemping - namioty w cieniu drzew oliwnych (fot. Ewa Chwałko)

Wioska Gerolimenas (fot. Ewa Chwałko)

Starożytne wieże mieszkalne we wsi Vathia (fot. Ewa Chwałko)

Nowe domy nawiązują do dawnych wież mieszkalnych. Ma to sens nie tylko z uwagi na utrzymanie spójności architektury krajobbrazu oraz tradycję, ale także ze względów praktycznych - grube kamienne mury oraz małe okna utrzymują we wnętrzach chłód i dają schronienie przed palącym słońcem (fot. Ewa Chwałko)

To prawdziwy koniec świata. Tu wiele rzeczy jest "last"" (fot. Ewa Chwałko)

Porto Kagio - ukryta wśród klifów zatoczka (fot. Ewa Chwałko)

Bramy Hadesu (fot. Ewa Chwałko)

Klif. Po lewej w dole bramy Hadesu, po prawej - pływałam o zmierzchu (fot. Ewa Chwałko)

Droga na przylądek Tenaron (fot. Ewa Chwałko)

Latarnia morska na przylądku Tenaron (fot. Ewa Chwałko)

Sam szpic przylądka Tenaron. Po wschodniej stronie Morze Egejskie, po zachodniej - Morze Jońskie (fot. Ewa Chwałko)

To była czyjaś świątynia. Pozostał fragment mozaiki na posadce i... moc tego miejsca(fot. Ewa Chwałko)

Na Przylądku Tenaron. W końcu muszę pokazać, że ja też jestem na tej wycieczce a nie tylko mój plecak (fot. Ewa Chwałko)

Jemu się nigdzie nie spieszy (fot. Ewa Chwałko)

Góry Tajget spływają wprost do morza (fot. Ewa Chwałko)

Zwarta i ostra roślinność powoduje, że spacer górami na Półwyspie Mani jest praktycznie niemożliwy, nie ma ścieżek (fot. Ewa Chwałko)

Co tu może rosnąć? Kolce wystawione do słońca (fot. Ewa Chwałko)

Jest pięknie (fot. Ewa Chwałko)

Opuszczona surowa ziemia (fot. Ewa Chwałko)

Pustą muszę zasiedliły ukwiały (fot. Ewa Chwałko)

Kamienista plaża pod Githionem (fot. Ewa Chwałko)

Brak przymusu i pośpiechu oraz celebracja chwili - to jest piękne(fot. Ewa Chwałko)

Teatr grecki - jeden z trzech starożytnych zabytków w Gythionie, ponoć z zachowanymi w komplecie ławkami. Nie obejrzymy - za kratami, chaszczami i śmieciami(fot. Ewa Chwałko)

Starożytny budynek municypialny za Gythinem - cały w chaszczach, nie da się dojść (fot. Ewa Chwałko)

Ateny widziane z Akropolu - morze miasta (fot. Ewa Chwałko)

Teatr Dionizosa na Akropolu - ten akurat piękny (fot. Ewa Chwałko)

Ateny - widok sklepów za ordynarnymi kratam pozamykanymi łańcuchami nie jest wyjątkowy i rzadki (fot. Ewa Chwałko)

Ateny. Niekończąca się rzeka aut. Nie ma zasady, że pieszy zbliża się do krawężnika i wszystko staje. Jest zasada, że pieszy musi sobie poradzić. Taksówki żółte jak kurczaki (fot. Ewa Chwałko)

Ateny. Sokrates nie posiedziałby na schodach. Zostałby zdeptany (fot. Ewa Chwałko)

Ateny. Akropol (fot. Ewa Chwałko)